Kamil Bober, Zastępca Kierownika Działu Remontów

W Metrze Warszawskim jest możliwość rozwoju i awansu, czego jestem doskonałym przykładem.

Na początku była pasja

Kamil Bober od szesnastu lat pracuje w Metrze Warszawskim. Ta praca, śmiało można powiedzieć, jest spełnieniem jego marzeń. Od małego interesował się kolejnictwem. Pasjonuje go tabor kolejowy, lokomotywy, wagony, pociągi, a poza tym, kim miał zostać, jeśli nie kolejarzem, skoro dziadek i ojciec byli związani z tym zawodem? – Metro to kolej podziemna, więc dlatego po prostu złożyłem aplikację i zostałem przyjęty. Jestem kolejarzem metrowym – uśmiecha się.

Na początku Kamil Bober pracował na stanowisku inspektora do spraw taboru i był odpowiedzialny za różnego rodzaju dokumentację techniczną czy technologiczną pojazdów. W ciągu lat awansował na coraz wyższe stanowiska, żeby teraz zarządzać pracą i zespołem w dziale remontów. Są to cztery sekcje: elektryczna, elektroniczna, pneumatyczna i mechaniczna, które odpowiadają elementom podzespołów, jakie są na pojeździe. Odpowiedzialność jest ogromna.

– Jeździmy w tunelach, nie możemy dopuścić do sytuacji niebezpiecznej, musimy mieć pewność, że wszystko robione jest bardzo starannie. Nad tym czuwamy. Najważniejsze jest bezpieczeństwo.

Ta praca się nigdy nie nudzi. Do tego jest stabilna

– Tu zawsze może się wydarzyć coś, co nas zaskoczy. Szukamy rozwiązań, wspólnie zastanawiamy się nad tym, żeby poradzić sobie z nietypową usterką. Nie ma miejsca na rutynę. Dużym atutem w Metrze Warszawskim jest możliwość rozwoju i awansu, czego jestem doskonałym przykładem. To bardzo napędza do działania – mówi Kamil Bober.

Szesnaście lat w jednej firmie jego zdaniem doskonale świadczy o stabilności, którą daje Metro Warszawskie.

– A jeździ Pan metrem? – Oczywiście! Codziennie do pracy, a w weekendy do centrum, bo nie ma problemu z parkowaniem, więc zawsze jest łatwiej i prościej wybrać ten środek transportu.

Nawet mam swoją ulubioną stację – zdradza. Jest to Plac Wilsona. I jeszcze Bemowo – dorzuca. Bo stamtąd ma najbliżej do domu. Na razie – podkreśla – ponieważ  z niecierpliwością czeka na kolejne stacje metra. Jako pasjonat i pracownik, bardzo kibicuje jego rozbudowie.

Pasja, która stała się pracą. Metro Warszawskie jest świetnym miejscem, w którym odnajdują się ludzie zafascynowani kolejnictwem. Zawsze jest czas na realizację marzeń, a my możemy Ci w tym pomóc.